Istotna rola witaminy D w funkcjonowaniu wielu układów organizmu ludzkiego została relatywnie dobrze poznana. Początkowo witamina ta wiązana była głównie z chorobami układu mięśniowo-szkieletowego, takimi jak krzywica i osteoporoza. Obecnie witamina D ma udokumentowane znaczenie niemal w każdej gałęzi medycyny. Obniżone jej stężenia zostały powiązane m.in. z licznymi chorobami autoimmunologicznymi, endokrynologicznymi, kardiologicznymi oraz dermatologicznymi. Również w ginekologii i położnictwie znaczenie witaminy D jest ogromne. Zainteresowanie witaminą D rośnie proporcjonalnie do liczby publikowanych badań i doniesień. Wytyczne licznych towarzystw naukowych obejmują coraz więcej wskazań do oznaczenia stężeń oraz ewentualnej suplementacji witaminy D. W artykule przedstawiono zarys szerokiego spektrum działań witaminy D ze szczególnym uwzględnieniem układu mięśniowo-szkieletowego, kryteriów diagnostycznych niedoborów oraz podstawowych wytycznych suplementacji. Rola witaminy D jest coraz lepiej poznawana, jednak wymagane są dalsze badania nad korelacją jej niedoborów z poszczególnymi jednostkami chorobowymi. Obecnie zainteresowaniem cieszą się publikacje dotyczące wpływu tej witaminy na wystąpienie oraz przebieg infekcji COVID-19.
Kategoria: Artykuł
Tendinopatia odnosi się do klinicznego rozpoznania bólu związanego z aktywnością, skutkującego pogorszeniem czynności ścięgien. W ciągu ostatnich kilku lat pojawiło się wiele badań klinicznych i dyskusji na ten temat, w których prezentowano nowe punkty widzenia. W tym artykule omówiony zostanie aktualny sposób myślenia o podstawach naukowych i leczeniu klinicznym tendinopatii, a w szczególności nowe odkrycia dotyczące gojenia się ścięgien, które są istotne dla patofizjologii tendinopatii. Omówiono również potencjalne nowe terapie w chorobach ścięgien.
Wrodzona lub rozwojowa różnica długości kończyn dolnych nawet do 2 cm nie jest zauważalna przez człowieka do czasu rozpoczęcia dolegliwości bólowych przeciążeniowych lub wystąpienia obrażenia kończyny i braku ustępowania dolegliwości mimo zastosowania prawidłowego postępowania leczniczego. Przeciążenie kończyny z czasem wynika z niezauważalnej asymetrii obciążania, wówczas przeciążenie zwykle dotyczy kończyny dłuższej na różnych jej „piętrach” biomechanicznych. Zdarzenie to występuje w następstwie wzrostu wagi ciała, wdrożenia „zdrowotnych” biegów, np. Running, Footing, lub marszów np. Nordic Walking lub też wdrożenia „niedzielnego” uprawiania sportu. W przypadku obrażeń kończyny dolnej różnego typu, nawet z pozoru błahych, nie można uzyskać ustąpienia dolegliwości przez wiele tygodni/miesięcy mimo przeprowadzanego prawidłowego z pozoru leczenia. Wspomniane objawy są sygnałem ostrzegawczym dla chorego w zakresie procesu przeciążeń z uszkadzaniem chrząstki przeciążonych stawów w czasie, a następnie destrukcji zwyrodnieniowej stawu. „Złota proporcja”, czyli „złota liczba” fi Leonada da Vinci tłumaczy wspomniane przeciążenia. Oczywiście nie będziemy jej obliczać, ale pamiętajmy o jej istnieniu i znaczeniu biomechanicznym. Wspomniane przeciążenia wynikające z różnicy długości kończyn dolnych i generowane przez nie zwyrodnienia są możliwe do wyleczenia w okresie wczesnym, natomiast nierozpoznane prowadzą do nieodwracalnych, trybologicznych uszkodzeń chrząstki stawowej i degradacji stawu z czasem. Zatem ustalenie rozpoznania „nierównych nóg” zgodnie z zasadami Evidence Based Orthopaedics oraz odpowiedź samemu sobie na pytanie: „Jakie jest rozpoznanie przyczynowe?” stanowi podstawę eliminacji wpływu na narząd ruchu, jego dolegliwości, a w efekcie skutecznego leczenia oraz zadowolenia chorego i sukcesu lekarza.
W operacjach pediatrycznych na kręgosłupie, w tym korekcji młodzieńczej skoliozy idiopatycznej, podczas monitoringu neurofizjologicznego coraz częściej zwraca się uwagę z jednej strony na zwiększenie precyzji pomiaru przewodnictwa impulsów nerwowych w szlakach rdzenia kręgowego, a z drugiej – na zmniejszenie ryzyka inwazyjności stosowanych metod stymulacji i rejestracji. Nowością w tym zakresie jest rejestracja potencjałów za pomocą elektrod powierzchniowych vs. igłowych, które są stosowane jako standard. Celem artykułu jest prezentacja wyników badań porównawczych neuromonitoringu śródoperacyjnego, podczas jednoczesnej rejestracji za pomocą elektrod powierzchniowych oraz igłowych ruchowych potencjałów wywołanych (MEP) indukowanych bodźcem elektrycznym przezczaszkowo. Przedstawiono wyniki analizy parametrów amplitudy oraz latencji potencjałów rejestrowanych przed i po korekcji skolioz, wskazujących na użyteczność nieinwazyjnej rejestracji elektrodami powierzchniowymi, przy zachowaniu zasady ich precyzyjności w określeniu przewodnictwa neuronalnego w szlakach rdzeniowych.
W pracy przedstawiono porównanie dwóch grup pacjentów, u których wykonano alloplastykę stawu biodrowego w przebiegu pourazowej artrozy po złamaniach panewki stawu biodrowego z wykorzystaniem dostępu operacyjnego przedniego MIS DAA i standardowego tylno-bocznego. Uzyskano znaczne skrócenie czasu wczesnej rehabilitacji i hospitalizacji u pacjentów operowanych z użyciem MIS DAA vs. dostęp tylno-boczny oraz zmniejszoną liczbę wczesnych powikłań pooperacyjnych.
Styl życia wiąże się z występowaniem chorób cywilizacyjnych. Aktywność fizyczna stanowi ważny element zdrowego stylu życia, a najprostszą formą ruchu jest bieganie. Niestety, obciąża stawy kończyny dolnej i w środowisku ortopedów i fizjoterapeutów powszechnie uważane jest za aktywność przeciwwskazaną w przypadku choroby zwyrodnieniowej stawów. Ostatnio pojawiły się publikacje, które kwestionują ten pogląd, dowodząc, że umiarkowany trening biegowy nie tylko nie pogarsza przebiegu choroby, ale korzystnie wpływa na fizjologię chrząstki i poprawia jakość życia. Rozwój technik operacyjnych i postęp technologiczny w zakresie materiałów używanych do produkcji wszczepów endoprotez pozwala na kontynuowanie aktywności sportowej po zabiegu.
Ruch to najważniejsza funkcja człowieka, wynikająca z odpowiedniej postawy ciała. D-WALL to inno- wacyjna przestrzeń diagnostyczno-terapeutyczna, która stanowi holistyczne podejście do pacjenta. Jest to doskonałe narzędzie do funkcjonalnej, statycznej oraz dynamicznej oceny badanego. Technologia opiera się na wykorzystaniu wiedzy fizjoterapeuty, który korzystając z zestawu gotowych testów diagnostycznych jest w stanie przeanalizować konkretne dane opisujące stabilność pacjenta. Podczas testów statycznych terapeuta ocenia przemieszczenie środka nacisku stóp (C.O.P.). Im większy obszar będzie on zataczał, tym słabszą kontrolę motoryczną będzie prezentował pacjent. Ważne również okazuje się przeanalizowanie, gdzie położone jest obciążenie u pacjenta, którą płaszczyzną pacjent zarządza lepiej i w jaki sposób stara się on utrzymać balans ciała. Testy są przydatne do oceny ryzyka upadku, co odgrywa istotną rolę w bezpiecznym funkcjonowaniu w życiu codziennym. Kolejnym etapem jest wprowadzenie niestabilnego podłoża oraz ocena stabilności podczas ruchu. Wszystkie te elementy powodują kompletną, natychmiastową ocenę pacjenta na platformie D-WALL, co pozwoli zastosować globalną formę treningu, którego celem będzie poprawa i doskonalenie poszczególnych zdolności motorycznych ukierunkowanych na poprawę jakości ruchów.
Uszkodzenie tkanek przez uraz lub proces chorobowy inicjuje w tkankach uwolnienie całej kaskady mediatorów prowadzących do rozwoju stanu zapalnego, procesów sensytyzacji struktur układu nerwowego i w konsekwencji zapalnego komponentu bólu. W bólu zapalnym lekami pierwszego wyboru są oczywiście NLPZ. W grupie NLPZ nie mamy do czynienia z efektem klasy, co w praktyce oznacza, że wybór leku w tej grupie nie może być przypadkowy. Jednym z NLPZ skutecznym w leczeniu bólu zapalnego jest nimesulid.
Choroba zwyrodnieniowa stawów (CHZS, osteoarthritis – OA), jest postępującą, przewlekłą chorobą reumatyczną, u której podłoża leży uszkodzenie chrząstki i towarzyszący temu stan zapalny, rozwijającą się w szczególności u osób narażonych na obciążenia stawów oraz w wyniku zaburzeń jakościowych i ilościowych w obrębie chrząstki stawowej. Jest to heterogenna grupa chorób, w których proces chorobowy zaczyna się od tkanki chrzęstnej i w dalszej ewolucji obejmuje cały staw i dotyczy zarówno osób w wieku podeszłym, jak i młodszych. W artykule omówiono mechanizm działania, praktyczne zastosowanie oraz potwierdzono zasadność stosowania u pacjentów z CHZS preparatów z grupy SYSADOA – siarczanu chondroityny, glukozaminy, diacereiny, niezmydlających się frakcji oleju soi i awokado – stosowanych w terapii w formie doustnej. Omówiono również zalecenia towarzystw naukowych w leczeniu CHZS i zastosowania tych preparatów. W artykule zwrócono uwagę na przewagę preparatów z grupy SYSADOA produkowanych jako leki nad suplementami diety. Podkreślono korelację poprawy jakości życia pacjentów z CHZS z długotrwałością podawania preparatów SYSADOA.
Łagodny zespół nadmiernej ruchomości stawów (BJHS), zwany potocznie zespołem nadmiernej wiotkości więzadeł, jest zaliczany do niezapalnych chorób reumatycznych. Charakteryzuje się przekraczającą prawidłowy zakres amplitudą ruchu w stawach kończyn i kręgosłupa oraz często łagodnie nasilonymi zmianami w narządach wewnętrznych. Częstość występowania tego zespołu szacuje się na 2–30%, zależnie od przynależności etnicznej (częściej jest stwierdzany wśród Azjatów i mieszkańców Afryki), najczęściej w rodzinach obciążonych tą chorobą i częściej u dziewczynek. W rozpoznawaniu tego zespołu najczęściej wykorzystuje się kryteria diagnostyczne z Brighton, oparte w części na skali Beightona. W leczeniu tego zespołu kluczową rolę odgrywa edukacja chorego, mająca na celu wyeliminowanie nieprawidłowych ruchów, oraz właściwie prowadzona rehabilitacja.
Choroby reumatyczne to ponad 200 jednostek chorobowych, wśród nich zapalne choroby o podłożu autoimmunologicznym, takie jak reumatoidalne zapalenie stawów, są w centrum zainteresowania reumatologii. W ich przebiegu często dolegliwości ze strony układu ruchu, takie jak ból stawu, mięśni, przyczepów ścięgnistych, są przyczyną przyjścia do lekarza pierwszego kontaktu, kierowania do ortopedy, a czasem na samym końcu do reumatologa. Towarzyszyć im mogą objawy ogólne jak przewlekłe zmęczenie czy osłabienie. Jednak zespoły bólowe, czy opisane dolegliwości z układu mięśniowo-szkieletowego nie są specyficzne i mogą być sygnałem innych chorób, w tym infekcyjnych chorób wątroby jak wirusowe zapalenia czy autoimmunologicznych chorób wątroby oraz uszkodzenia wątroby w przebiegu jej stłuszczeniowego zapalenia czy marskości. Również rzadziej rozpoznawane choroby wątroby uwarunkowane genetycznie jak, np. hemochromatoza czy choroba Wilsona, wśród mnogości objawów pozawątrobowych, mają objawy związane z układem ruchu. Niniejszy arty- kuł jest próbą przedstawienia problemu objawów ze strony układu kostno-stawowego występujących w wybranych chorobach wątroby. Celem artykułu jest zwrócenie uwagi na konieczność diagnostyki różnicowej i w niektórych niezdiagnozowanych wcześniej przypadkach pokierowanie pacjenta również do hepatologa czy specjalisty chorób zakaźnych.
Powszechność dny moczanowej, świadoma czy nieświadoma, dotyczy znacznego odsetka populacji ludzi świata, zatem stała się chorobą społeczną. Przyczyną choroby jest zbyt wysokie stężenie kwasu moczowego we krwi na podłożu często genetycznym, zwykle dietetycznym. Historycznie zwana chorobą bogaczy (podagrą). Patologia ta umiejscawia się w obrębie stawów w następstwie wytrącania kryształków kwasu moczowego. Ich obecność upośledza odżywianie chrząstki stawowej, powodując jej stopniową, nieodwracalną degradację, niszcząc tym samym staw. Empirycznie, częstym pierwszym objawem jest ostre zapalenie palucha stopy ze znacznym zespołem bólowym i czasowym upośledzeniem chodu. Po kilku dniach zespół samoistnie zmniejsza się, a chory nieświadomy oczekuje nawrotu. Interwały nawrotów stają się coraz częstsze. Z czasem choroba ta dotyczy kolejnych stawów, jak międzypaliczkowe obu rąk, bardzo bolesne w okresie ostrym i zniekształcające się w okresie przewlekłym. Zniekształcenia wynikają z odkładanych kryształów kwasu moczowego i no- szą nazwę guzków Heberdena w obrębie palców, a w pozostałych stawach rąk – guzków Boucharda. Zniekształcenia te prowadzą do niepełnosprawności. Z czasem choroba niszczy kolejne stawy, doprowadzając do zwyrodnień wielostawowych skutkujących kalectwem. Zwykle przebieg choroby nakłada się na istniejące zaburzenia ortopedyczne, nasilając je, w tym entezopatie wielomiejscowe, które bez wdrożenia leczenia dny moczanowej stają się trudne do wyleczenia. Zagrożeniem odległym jest niewydolność nerek na podłożu dny moczanowej, mogąca prowadzić początkowo do nadciśnienia, a z czasem do śmierci. Rozpoznanie polega na potwierdzeniu hiperurykemii we krwi. Leczenie – jest wskazane postępowanie kompleksowe. Przyczynowo – farmakoterapia obniżająca poziom kwasu moczowego we krwi oraz wdrożenie odpowiedniej diety. Wspomagająco – wdrożenie leczenia ortopedycznego poprawiającego jakość życia chorym. Biologicznie – wdrożenie leków chondroprotekcyjnych poprawiających jakość macierzy chrząstki stawowej. Objawowo – leki przeciwbólowe w okresie ostrym oraz przeciwzapalne w okresie przewlekłym. Grupy leków to zwykle NLPZ stosowane jedynie do ustąpienia stanu ostrego. Kontynuacja leczenia inhibitorami Cox-2, których bezpieczeństwo w chorobach sercowo-naczyniowych i żołądkowych jest wysokie. Niestety, choroba nie ulega samowyleczeniu, a nasila współistniejące procesy chorobowe z zagrożeniem życia włącznie.